Wybory parlamentarne w Bułgarii

W niedzielę 2 października w Bułgarii odbyły się nadzwyczajne wybory parlamentarne.

Dlaczego nadzwyczajne wybory

Były to czwarte wybory parlamentarne od kwietnia 2021 r. Osiągnięto je po tym, jak partia „Jest taki naród” opuściła koalicję rządzącą, co doprowadziło do upadku rządu.

Frekwencja

W niedzielnych wyborach odnotowano najniższą frekwencję wyborczą od 1989 r. - około 39%.

Wstępne wyniki

Na dzień 3 października na podstawie 99,99% przetworzonych protokołów, sytuacja przedstawia się następująco:
 
  • Koalicja „GERB-SDS” - 25,3% głosów. Była partia rządząca przed kwietniem 2021r.
  • Koalicja „Kontynuujemy Przemianę” – 20,2% głosów. Partia powstała w 2021 roku, wygrała listopadowe wybory, stała na czele koalicji „anty Gerb” i rządziła do czerwca tego roku.
  • Partia „Ruch na Rzecz Praw i Wolności” (DPS) - 13,76%.
  • Partia „Wyzrażdane” (Odrodzenie)- 10,17% głosów. Stosunkowo nowa partia o wyraźnych stanowiskach prorosyjskich i antyeuropejskich.
  • Koalicja „BSP dla Bułgarii” – 9,30%. To jej najgorszy wynik wyborczy od 30 lat. Następca niegdysiejszej Partii Komunistycznej, obecnie daleka od idei „lewicowych”.
  • Koalicja „Demokratyczna Bułgaria-Zjednoczenie” – 7,44%. Jest przedstawicielką „miejskiej prawicy” (mieszkańców dużych miast o prawicowych poglądach).
  • Koalicja „Bułgarski Wzrost” – 4,63%. Partia stworzona przez generała Stefana Janewa, który w okresie od kwietnia 2021 roku był p.o. premiera i ministrem obrony mianowanym przez prezydenta.
  • Partia "Jest taki naród" - 3,83%. Stworzona po protestach w 2020 r. przez showmana i piosenkarza Sławi Trifonowa. Po wyborach w czerwcu 2021 roku partia odniosła największy sukces i miała okazję pokierować koalicyjnym rządem. Teraz nie udało jej się wejść do nowego parlamentu.

Czego można się spodziewać

Według politycznych analityków rozkład głosów między partiami po ostatnich wyborach ponownie nie pozwala na stworzenie stabilnej koalicji rządzącej. Istnieją oczekiwania na niestandardowe rozwiązanie problemu władzy.



Autor: Przyblizamybulgarie
Napisz komentarz