Sensacyjne odkrycie – starożytna świątynia sprzed 7000 lat
Lokalny historyk i pisarz Muharem Aliosman dokonał niezwykłego odkrycia, które może zmienić nasze wyobrażenie o najstarszych cywilizacjach Europy – odnalazł niezbadaną dotąd starożytną świątynię sprzed ponad 7000 lat.
Znajduje się ona wysoko nad wsią Bagra w Rodopach, w rejonie Kyrdżali. To jedno z najstarszych znanych miejsc kultu w Europie, a być może i na świecie.
Według badacza świątynia stanowi prototyp późniejszych budowli sakralnych – kościołów, meczetów, synagog czy pagód. Formą przypomina słynną bułgarską jaskinię Utroba, lecz jej wnętrze kryje coś wyjątkowego – dwa kamienne ołtarze (loże), które stanowią prawdziwą sensację archeologiczną.
Historia odkrycia
Wszystko zaczęło się od rodzinnej opowieści. Muharem miał zięcia z miejscowości Bagra. Ten opowiadał mu, że jako dziecko wraz z kolegami natknął się w górach na niezwykłą skałę. Weszli do środka i ujrzeli coś, co przypominało kamienne tablice, lecz z biegiem lat wspomnienia się zatarły, a droga do miejsca zaginęła.
Zaintrygowany opowieścią Aliosman postanowił ją sprawdzić. W 2024 roku obaj mężczyźni wyruszyli na wyprawę, jednak z powodu osuwisk i powalonych drzew nie zdołali odnaleźć drogi. Dopiero w tym roku spróbowali ponownie – tym razem towarzyszył im jeszcze jeden mieszkaniec Bagry, dobrze znający teren.
Po wielu trudach odnaleźli miejsce, które w lokalnych legendach nazywano Inkaya, czyli po turecku „dziura w skale”.
Wspinaczka
Dotarcie do celu nie było łatwe – trzeba było wspinać się po skałach, trzymając się jedynie znajdujących się w nich szczelin, a miejscami ścieżka wiodła wąskim, kamienistym zboczem porośniętym jeżynami.
W pewnym momencie towarzysze Aliosmana odmówili dalszej wspinaczki.
On jednak, zdeterminowany i pełen pasji, postanowił iść dalej sam. Ryzykując wiele, wspiął się na szczyt. Gdy dotarł do skały, ujrzał otwór, niewidoczny z dołu. Wszedł do środka – i zamarł z wrażenia. Przed nim rozciągała się starodawna jaskiniowa świątynia.
Skalna świątynia
Wewnątrz, po obu stronach, znajdowały się kamienne loże w kształcie ławek, pomiędzy którymi biegł wąski prześwit sięgający dna groty.
Muharem dokonał pomiarów i wykonał dokumentację fotograficzną. Każda z lóż ma około 6 metrów długości, a całe sanktuarium jest zorientowane w osi północ–południe i ma około 10 metrów głębokości.
Co jednak ciekawe, z zewnątrz nie widać nic – świątynia jest ukryta w masywie skalnym, jakby sama natura chciała ją zachować dla przyszłych odkrywców.
Entuzjaści megalitów od dawna twierdzą, że na terenach dzisiejszej Bułgarii istniały świątynie liczące ponad 7000 lat, powstałe na długo przed kulturą tracką czy pierwszymi pustelnikami. Dla porównania – piramidy egipskie mają „zaledwie” około 4500 lat.
Symbolika i znaczenie
Muharem Aliosman, przez miejscowych nazywany „Indiana Jonesem z Kyrdżali”, uważa, że świątynia służyła do rytuałów sakralnych już w epoce kamienia łupanego (ok. 5000–3000 p.n.e.).
Według jego obserwacji wejście do groty zostało wykute przez ludzi w taki sposób, by promień słońca o określonej porze roku wpadał do wnętrza i sięgał dna, symbolicznie „zapładniając” jaskinię – niczym w świątyni Utroba.
Zgodnie ze starożytnymi wierzeniami Bóg Słońca zapładniał Matkę Ziemię, odnawiając energię życia, płodność i dobrobyt.
Dziedzictwo duchowe Rodopów
„Idea nieśmiertelności duszy, obecna we współczesnych religiach, wywodzi się właśnie z Rodopów i trackiego orfizmu. Bardzo możliwe, że tego typu jaskiniowe sanktuaria były centrami duchowej wiedzy naszych przodków” – wyjaśnia Muharem Aliosman, znany także jako hodża, gdyż do niedawna pełnił posługę w meczecie w swojej rodzinnej wsi Zwinica.
Tajemnica, która trwa
Czy odnaleziona przez niego świątynia to rzeczywiście jeden z pierwszych miejsc kultu ludzkości? Na odpowiedź trzeba nam będzie jeszcze zaczekać. Jedno jest pewne – w górskich lasach Rodopów wciąż kryją się ślady cywilizacji starszych niż historia, a pasja lokalnych odkrywców przypomina, że nawet dziś można znaleźć coś, co wymyka się nauce i rozbudza wyobraźnię.
fot. Muharem Aliosman
Autor: Przyblizamybulgarie
Napisz komentarz