Pirackie Fiordy

15 Marzec, 2024, 07:30

Unikalne fiordy w Sozopolu wzdłuż wybrzeża Morza Czarnego do dziś nazywane są Pirackimi Fiordami.

Nie wiadomo, czy nazwa wzięła się od najazdów piratów zainteresowanych skarbami tego miasta, czy też od skalistych labiryntów, w których znajdowali schronienie poszukiwacze „złotego runa”.

Legenda

Istnieje legenda, która głosi, że w klasztorze małego miasteczka zamieszkał pewien chłopak o imieniu Błagun. Był sierotą, przygarnęli go mnisi i przygotowywał się do zostania mnichem.

Nie podobało mu się życie klasztorne, ale był na nie skazany. Nie mógł nic zrobić. Wyrósł na przystojnego i silnego młodzieńca. Wtedy w miasteczku zamieszkała wraz z rodziną piękna dziewczyna – Greczynka o imieniu Mirta. Błagun zakochał się w niej bez pamięci.

Często spacerowali nad fiordami, ukryci przed ludzkimi spojrzeniami, plotkami, zakochani i czekali, aż los ich kiedyś połączy.

Któregoś dnia Błagun zebrał się na odwagę i poprosił rodziców dziewczyny o jej rękę. Jednak rodzina dziewczyny pochodziła ze znaczącego rodu, było to wbrew ich tradycjom i swoją prośbą chłopak tylko ich rozzłościł. Odmówili i zapowiedzieli, że nigdy nie otrzyma ich błogosławieństwa i ręki ukochanej.

Błagun zniknął z klasztoru i nikt go już nigdy nie widział. Ale w morzu koło fiordów pojawiła się samotna foka, którą ludzie do dziś nazywają mniszką. Wieczorem, gdy księżyc oświetlał fiordy, miejscowi widzieli cień dziewczyny, a w wodach koło niej pląsała samotna mniszka (po bułgarsku foka jest rodzaju męskiego (foka mniszka = tiulen monach).

Teraz już wiecie skąd się wzięła foka mniszka.

Pirackie Fiordy: https://www.youtube.com/watch?v=rH5MDGqRW_I