Co kryje Krepczański Monastyr

Krepczański Monastyr został po raz pierwszy odkryty i opisany przez Karela Škorpila w 1910 roku. Škorpil odkrył tam również interesującą inskrypcję naskalną pisaną cyrylicą i udokumentował ją.

Najstarszy napis cyrylicą

W latach 70. miejsce to badał prof. Kazimir Popkonstantinow z Uniwersytetu w Wielkim Tyrnowie. Profesor znalazł kolejną ciekawą inskrypcję i odczytał ją, co pozwoliło datować ją, określić aktywny okres istnienia klasztoru na początek X wieku i stwierdzić, że jest to najstarszy zachowany do dziś napis cyrylicą na całym świecie.
 
Ten sam profesor odkrył później także relikwie św. Jana Chrzciciela w pozostałościach klasztoru na wyspie św. Iwana w Sozopolu.
 
Wyryta na wapiennych ścianach, choć słabo zachowana, inskrypcja została datowana przez prof. Kazimira Popkonstantinowa na rok 921 – tzn. pochodzi z czasów cara Symeona Wielkiego.
 
Zachowany tekst brzmi: „W roku 6430, w miesiącu październiku, zmarł sługa Boży Antoni…”.
 
Jest też inny, lepiej zachowany napis, w którym nie podano daty: „W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Spoczywa tu sprawiedliwy ojciec Antoni. † . A kto zrobił spichlerz (odczytany przez innych jako stodoła) w cerkwi, niech odpowie przed Bogiem. Napisał niegodny Michael. Amen."
 
Cenne inskrypcje cyrylicą nie są jednak widoczne dla zwiedzających. Przynajmniej nie gołym okiem, gdyż znajdują się one wysoko na najwyższym poziomie krużganków, obok wejścia do grobowca. Ale można je zobaczyć przez lornetkę u podnóża klasztoru. Przedstawione są również na tablicy informacyjnej w skalnej cerkwi.

Inne napisy

Nie są to jedyne napisy. Ściany cerkwi i skały obfitują w wyryte inskrypcje – nie tylko cyrylicą, ale także starożytne litery hebrajskie, znaki runiczne, a także rysunki, z których część wciąż czeka na odczytanie i wyjaśnienie. Ale jest też wiele współczesnych bazgrołów pozostawionych przez lata przez pozbawionych skrupułów turystów.

Ważny zabytek

Jak podaje prof. Kazimir Popkonstantinow, wieloletni badacz tutejszego klasztoru, Krepczański Monastyr jest niezwykle ważny dla bułgarskiej historii i kultury. Nie tylko dlatego, że znajduje się tu najwcześniejszy datowany napis cyrylicą w całym świecie słowiańskim używającym cyrylicy, ale również z uwagi na fakt, że po raz pierwszy mamy zachowaną od 1100 lat inskrypcję wykutą w skale ku pamięci założyciela klasztoru „świętego” (sprawiedliwego) ojca Antoniego, zmarłego w październiku 921 roku.

Klasztor i dwór carski

Ojciec Antoni był rówieśnikiem, a prawdopodobnie i poprzednikiem św. Jana Rilskiego. Czy znali się obaj? Tego możemy się tylko domyślać. Ale prawdopodobnie mnich Antoni miał związek z dworem carskim, gdyż w twierdzy Dżin Kale niedaleko klasztoru znaleziono dwie ołowiane pieczęcie cara Symeona, co świadczy o tym, że istniał prawdopodobnie również związek „listowy” z klasztorem.

O klasztorze

Krepczański Monastyr to średniowieczny klasztor, który znajduje się na trzech poziomach w skale wznoszącej się ok. 2 km od centrum Krepczy, tuż przy drodze do wsi Goljamo Gradiszte (Golyamo Gradishte), nad wąwozem rzeki Basz Bunar, będącej dopływem rzeki Czerni Łom.
 
Zespół klasztorny obejmuje cele pustelników, cerkiew i grobowiec. Jednak można zwiedzać tylko drugi poziom, gdzie można zapalić świeczkę w małej świątyni Wszystkich Świętych Bułgarskich.
 
Prowadzą do niej metalowe schody zbudowane w ramach projektu europejskiego. Sam taras prowadzący do świątyni również jest dobrze zabezpieczony solidną balustradą.
 
W 2015 roku, ponad tysiąc lat po utworzeniu klasztoru, Święty Synod ogłosił Krepczański Monastyr czynnym klasztorem. Przez pewien czas odbywały się tu nawet nabożeństwa. Obecnie wejście do cerkwi jest zamknięte, ale klucz można odebrać u burmistrza Krepczy, który jest bardzo przychylny zwiedzającym.

Perforowana Skała

Według wspomnień okolicznych mieszkańców, w nie tak odległych czasach, bo w czasach socjalizmu, miejsce to było dość zapomniane. Nikt w okolicy nie pamiętał, że był tam kiedyś skalny klasztor. Miejscowi nazywali to miejsce Delikli Kanara (Perforowana Skała) lub Fatme Hanam.
 
Należy pamiętać, że Krepcza jest zamieszkana głównie przez muzułmanów. Istnieje stara legenda, mówiąca o tym, że w przeszłości osiedlili się tu bojarzy – magnaci z Wielkiego Tyrnowa, którzy następnie przeszli na islam. Legendy te nie są jednak poparte żadnymi źródłami historycznymi.
 
Nie wiadomo też dokładnie, kim była Fatme Hanam, od której imienia określano kiedyś „perforowaną skałę”. Istnieją pewne przypuszczenia, ale brak konkretnych dowodów.

Zabytek kultury

W 1969 roku zespół klasztorny w Krepczy został uznany za zabytek kultury i posiada obecnie status nieruchomej archeologicznej wartości kulturowej o znaczeniu krajowym.
 
W rzeczywistości Krepczański Monastyr mógłby stać się częścią dobrze rozwiniętej turystyki kulturalno-historycznej lub pielgrzymkowej. W okolicy znajdują się liczne ruiny twierdz, osad i nekropolii z czasów starożytnych i średniowiecznych.

Atrakcje w okolicy

Tylko 56 km stąd znajduje się twierdza Misionis koło Tyrgowiszte, a 54 km – późnoantyczne miasto Abritus koło Razgradu. Jeszcze bliżej znajdują się pozostałości średniowiecznego miasta Czerwen (ok. 26 km), a w odległości ok. 20 km późnorzymska twierdza Kowaczewsko Kale. Legendarne Iwanowskie skalne cerkwie są oddalone o 38 km, a Basarbowski skalny klasztor o 54 km.

24 maja

Ale zanim się to stanie pamiętajmy o tym wyjątkowym zabytku, najcenniejszym skarbie pisma słowiańskiego przynajmniej 24 maja. Jeżeli możesz tu być wtedy, to z lornetką w dłoni spójrz z daleka na najstarszy zachowany napis cyrylicą i zapal świeczkę ku pamięci braci z Salonik, św. Cyryla i Metodego w małej skalnej cerkwi Wszystkich Świętych Bułgarskich.

fot. Krepczański średniowieczny skalny monastyr



Autor: Przyblizamybulgarie
Napisz komentarz