Latające taksówki w Burgas

Burgas może być pierwszym miastem w Bułgarii, w którym pojawią się latające taksówki i drony służące do transportu i łączności. Latającymi taksówkami będzie można dotrzeć do Sozopola, Neseberu, Primorska, Pomorie i innych miejsc na bułgarskim wybrzeżu Morza Czarnego.

Jak poinformował przewodniczący Bułgarskiego Stowarzyszenia Przemysłu Lotniczego (ABAI) Todor Iwandżikow podczas forum dyskusyjnego „Marka Bułgaria – gościnność w czterech porach roku ze szczególnym uwzględnieniem turystyki zdrowotnej, biznesowej i wypoczynkowej”, zorganizowanego z okazji 35-lecia Wydziału Ekonomia Turystyki UNWE (Uniwersytet Narodowej i Światowej Gospodarki), w ciągu kilku lat Burgas może uruchomić latające taksówki do Sozopola.

Przyszłość turystyki

Jego zdaniem władze Burgas, sektor lotniczy i lotnisko pracują intensywnie nad stworzeniem niezbędnej infrastruktury, regulacji i organizacji pracy.
Będzie to między innymi, jak zauważył, bardzo wygodne rozwiązanie w przyszłości dla statków wycieczkowych. Dodajmy, że obecnie statki wycieczkowe nie cumują z powodu wojny na Ukrainie i obaw przed żeglugą po Morzu Czarnym. Z pomocą latających taksówek będzie można turystów bardzo szybko przetransportować na przykład do Sozopola lub innych miejsc.

W wywiadzie dla TravelNews Iwandżikow wyjaśnił, że budowa infrastruktury nie jest skomplikowana, ponieważ vertiporty są rodzajem lądowisk dla helikopterów, które mogą obsługiwać także drony pasażerskie.

Podkreślił, że latającymi taksówkami będzie można dotrzeć także do Neseberu, Primorska, Pomorie i innych miejsc na bułgarskim wybrzeżu Morza Czarnego.

Dubaj już ogłosił, że uruchomi latające taksówki w 2026 roku. W Europie rozważa się, aby do 2026 roku rozpocząć sukcesywnie prace w każdym mieście. Paryż już ogłosił, że planuje ich uruchomienie w przyszłym roku.

Obecnie grupy robocze ekspertów i przedstawicieli Ministerstwa Transportu przygotowują niezbędne przepisy.
„Powinniśmy być gotowi z przepisami do końca roku, a następnie spodziewamy się oficjalnego zatwierdzenia z europejskiej centrali, dzięki czemu w 2026 roku będziemy gotowi także w Bułgarii” – powiedział Todor Iwandżikow.

fot. ABAI




Autor: Przyblizamybulgarie
Napisz komentarz