Kiedy będziemy mieć rząd?
07 Maj, 2021,
21:03
Kiedy będziemy mieć rząd?
Dnia 5 maja 2021 roku, Prezydent Bułgarii Rumen Radew (na zdjęciu) przekazał Bułgarskiej Partii Socjalistycznej (BSP) mandat do utworzenia rządu.
Zgodnie z decyzją plenum BSP partia jednak natychmiast zwróciła mandat, nie ogłaszając nawet projektu gabinetu. Tym samym wyczerpały się możliwości powołania rządu po wyborach parlamentarnych 04.04.2021 roku.
Wcześniej, po wyborach 4 kwietnia, prezydent udzielił pierwszego mandatu do utworzenia rządu GERB, obecnie największej partii parlamentarnej. GERB ogłosił projekt składu Rady Ministrów, ale nie uzyskał poparcia innych partii w parlamencie i zwrócił mandat.
Drugą szansę na utworzenie rządu otrzymała następnie druga co do wielkości partia w parlamencie „Jest taki naród” showmana Sławi Trifonowa. Partia zwróciła jednak natychmiast mandat, nie ogłaszając projektu składu Rady Ministrów, twierdząc, że nie widzą możliwości powołania rządu.
Ostatni możliwy mandat prezydent przekazał BSP, ale również bezskutecznie.
To pierwszy przypadek w najnowszej historii Bułgarii, kiedy po wyborach parlament nie zdołał utworzyć rządu. Zgodnie z konstytucją prezydent zapowiedział rozwiązanie parlamentu w przyszłym tygodniu, odwołanie dotychczasowego rządu GERB, który sprawował urząd przez cztery lata i ogłoszenie nowych, przyspieszonych wyborów.
Do tego czasu prezydent powoła nową Centralną Komisję Wyborczą. Przedterminowe wybory odbędą się prawdopodobnie 11 lipca. W przyszłym tygodniu prezydent wyznaczy rząd tymczasowy, który zorganizuje i przeprowadzi wybory.
Dnia 5 maja 2021 roku, Prezydent Bułgarii Rumen Radew (na zdjęciu) przekazał Bułgarskiej Partii Socjalistycznej (BSP) mandat do utworzenia rządu.
Zgodnie z decyzją plenum BSP partia jednak natychmiast zwróciła mandat, nie ogłaszając nawet projektu gabinetu. Tym samym wyczerpały się możliwości powołania rządu po wyborach parlamentarnych 04.04.2021 roku.
Wcześniej, po wyborach 4 kwietnia, prezydent udzielił pierwszego mandatu do utworzenia rządu GERB, obecnie największej partii parlamentarnej. GERB ogłosił projekt składu Rady Ministrów, ale nie uzyskał poparcia innych partii w parlamencie i zwrócił mandat.
Drugą szansę na utworzenie rządu otrzymała następnie druga co do wielkości partia w parlamencie „Jest taki naród” showmana Sławi Trifonowa. Partia zwróciła jednak natychmiast mandat, nie ogłaszając projektu składu Rady Ministrów, twierdząc, że nie widzą możliwości powołania rządu.
Ostatni możliwy mandat prezydent przekazał BSP, ale również bezskutecznie.
To pierwszy przypadek w najnowszej historii Bułgarii, kiedy po wyborach parlament nie zdołał utworzyć rządu. Zgodnie z konstytucją prezydent zapowiedział rozwiązanie parlamentu w przyszłym tygodniu, odwołanie dotychczasowego rządu GERB, który sprawował urząd przez cztery lata i ogłoszenie nowych, przyspieszonych wyborów.
Do tego czasu prezydent powoła nową Centralną Komisję Wyborczą. Przedterminowe wybory odbędą się prawdopodobnie 11 lipca. W przyszłym tygodniu prezydent wyznaczy rząd tymczasowy, który zorganizuje i przeprowadzi wybory.
Autor: Przyblizamybulgarie
Napisz komentarz
Wydarzenia
Ludzie
Inne