Najstarszy dzwon w Europie znajduje się w Bułgarii

Najstarszy zachowany dzwon w Europie znajduje się w Bułgarii!
 
Od około tysiąca lat niemal obowiązkowym elementem każdego kościoła chrześcijańskiego jest dzwonnica. Dzięki temu, że dzwony wykonywano z trwałych materiałów, najczęściej z brązu, zachowało się wiele przykładów starych dzwonów w klasztorach i kościołach chrześcijańskich na całym świecie.
 
Z drugiej strony jednak wartość metalu była przyczyną częstego ich przetapiania.

Najstarsze dzwony w Europie

Najstarszy zachowany dzwon w Europie znajduje się nie gdzie indziej, a w Bułgarii. Jest to dzwon miedziany, dar od despoty (tytuł nadany mu przez cesarza Henryka Flandryjskiego) Aleksego Sława, Pana Rodopów, niezależnego władcy Bułgarii dla świątyni w Melniku, datowany na lata 1211 – 1217.
 
Dzwon jest odlany z dwóch części, przy czym górna połowa posiada skomplikowany układ zawieszenia. Z inskrypcji fundacyjnej wynika, że był on poświęcony św. Mikołajowi z Miry.
 
Jego odnalezienie wywołało prawdziwą sensację, gdyż jest to najstarszy zachowany dzwon w całej Europie i najwcześniejszy dzwon chrześcijański na świecie.
 
Drugim najstarszym dzwonem w Europie jest dzwon niemiecki, wykonany w 1241 roku i przechowywany w Luwrze w Paryżu.
 
Co ciekawe, trzeci najstarszy dzwon znajduje się również w Bułgarii i został odkryty także w Melniku, w pobliżu cerkwi św. Mikołaja. Pochodzi z 1270 roku i poświęcony jest Archaniołowi Michałowi. W odróżnieniu od pierwszego, odlany jest w całości.

Miejsce znalezienia dzwonów

Do dziś nie do końca wiadomo, jak dzwony trafiły w miejsce, gdzie je odnaleziono. Jedna z wersji głosi, że zakopano je do ziemi w fatalnym roku 1913, kiedy okolicę rozdzierały krwawe starcia rywalizujących ze sobą oddziałów.
 
Cerkiew była wtedy jeszcze czynna i być może zakopując je, pragnięto ocalić cenne przedmioty. Na poparcie tej hipotezy przytacza się przypadek cerkwi Dziesięcinnej w Kijowie, gdzie podczas najazdu tatarskiego w XIII w. mieszkańcy ukryli dzwony pod ziemią.
 
Według innej wersji, dzwony być może chciano po prostu ukraść. A ponieważ w okolicach Melnika panuje powszechne przekonanie, że kto ukradnie dzwon z kościoła, jego rodzinę będą prześladować nieszczęścia aż do dziewiątego pokolenia, być może złodzieje przestraszyli się i zakopali je z powrotem w pobliżu świątyni, która została opuszczona po wojnach bałkańskich.
 
Tak naprawdę dzwony odkryto już w latach 90. XX wieku lecz nie zwracano na niego uwagi, gdyż uważano, że pochodzą z XIX w. Dopiero w 2003 roku wieloletni kierownik wykopalisk Wioleta Neszewa, wyczyściła dzwony i odnowiła napisy, a kilka dni później epigraf Wasilka Gierasimowa wysunąła jasny wniosek – obiekty sakralne pochodzą z XIII wieku.
 
Najprawdopodobniej dźwięk obu dzwonów rozbrzmiewał nad Melnikiem przez około 700 lat. Dziś można je jednak oglądać w Narodowym Muzeum Historycznym.

Znaczenie odkrycia

Wraz z odkryciem dzwonów cerkiewnych w Melniku nauka archeologiczna wypełniła białą plamę na temat naszej średniowiecznej przeszłości. Dziś możemy już sobie wyobrazić malownicze miasto na białych skałach, z najeżonymi zębami murów obronnych, cerkwiami z białego kamienia i wysokimi dzwonnicami, skąd wydobywało się melodyjne bicie dziesiątek dzwonów.
 



Autor: Przyblizamybulgarie
Napisz komentarz