My Motto – małe, smaczne, chrupiące wafelki
27 Styczeń, 2022,
23:12
My Motto – małe, smaczne, chrupiące wafelki, które stały się najpopularniejszymi waflowymi batonami na wyspie Mauritius.
W ciągu zaledwie jednego roku sprzedaż produktów My Motto wzrosła na Mauritiusie ośmiokrotnie!
Pięć lat temu mały, ale ambitny bułgarski wafelek My Motto wyruszył w świat. Jednym z jego przystanków, gdzie dobrze się zadomowił jest wyspa Mauritius.
Mały kraj wyspiarski na Oceanie Indyjskim jest jednym z najlepiej rozwijających się w Afryce. Ponad 40% populacji to młodzi ludzie poniżej 30 roku życia, z dobrą siłą nabywczą, otwarci na nowości, stawiający na pierwszym miejscu jakość i atrakcyjność towarów.
Właśnie tam „bułgarski podróżnik” - kwadratowy wafelek My Motto, stał się bestsellerem.
Podróż My Motto na Mauritius rozpoczęła się w 2016 roku. Dwa lata później nowa, ulepszona formuła – 80% kremu i 20% wafli, sprawiła, że stał się absolutnym hitem i ulubieńcem mieszkańców Wyspy.
Prawdziwy szczyt sprzedaży My Motto przypada na lata 2019-2020. Wówczas odnotowano prawie ośmiokrotny wzrost sprzedaży, z 600 000 w 2016 roku do ponad 4 900 000 sztuk w 2019 roku.
Robi to niesamowite wrażenie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że na wyspie mieszka ok. 1 200 000 osób, co daje średnio cztery wafle na osobę!
W ten sposób ten mały wyspiarski kraj stał się trzecim co do wielkości rynkiem bułgarskich wafli po tradycyjnych rynkach dla Bułgarii - po Rumunii i Ukrainie.
Jaki jest powód tego sukcesu? Przede wszystkim jakość produktu, większa ilość kremu, smak musu, może też nietypowy kształt i optymalna cena, no i oczywiście doskonała promocja produktu!
Wszystko to prowadzi do naturalnego wzrostu dystrybucji w ciągu roku o 29% w nowoczesnych sieciach handlowych na Mauritiusie oraz o 25% w całej sieci detalicznej.
Nawet pandemia, która mocno uderzyła w biznes turystyczny, stanowiący prawie 10% PKB wyspy, nie powstrzymała rozwoju My Motto, które utrzymuje wiodącą pozycję na rynku.
Mauritius to nie jedyny rynek zbytu. Liczba krajów, w których z powodzeniem sprzedaje się My Motto, jest naprawdę imponująca. To 38 krajów na całym świecie.
My Motto odnosi sukcesy zarówno na wysoce konkurencyjnych i rozwiniętych rynkach Starej Europy, w tym w Wielkiej Brytanii, Francji i Niemczech, jak i w bardzo obiecujących krajach Ameryki Łacińskiej, takich jak Chile, Meksyk, Kolumbia, Portoryko i Kostaryka.
Jest dobrze przyjmowany zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i na mało znanych dla bułgarskich produktów rynkach towarowych, takich jak Jordania czy Malezja.
A Ty znasz bułgarskie wafle My Motto? W Polsce też są dostępne. Znaleźliśmy reklamy My Motto m.in. w Leclerc i Selgrosie.
Skosztuj i podziel się opinią. Mamy nadzieję, że też pokochasz ich smak.
W ciągu zaledwie jednego roku sprzedaż produktów My Motto wzrosła na Mauritiusie ośmiokrotnie!
Pięć lat temu mały, ale ambitny bułgarski wafelek My Motto wyruszył w świat. Jednym z jego przystanków, gdzie dobrze się zadomowił jest wyspa Mauritius.
Mały kraj wyspiarski na Oceanie Indyjskim jest jednym z najlepiej rozwijających się w Afryce. Ponad 40% populacji to młodzi ludzie poniżej 30 roku życia, z dobrą siłą nabywczą, otwarci na nowości, stawiający na pierwszym miejscu jakość i atrakcyjność towarów.
Właśnie tam „bułgarski podróżnik” - kwadratowy wafelek My Motto, stał się bestsellerem.
Podróż My Motto na Mauritius rozpoczęła się w 2016 roku. Dwa lata później nowa, ulepszona formuła – 80% kremu i 20% wafli, sprawiła, że stał się absolutnym hitem i ulubieńcem mieszkańców Wyspy.
Prawdziwy szczyt sprzedaży My Motto przypada na lata 2019-2020. Wówczas odnotowano prawie ośmiokrotny wzrost sprzedaży, z 600 000 w 2016 roku do ponad 4 900 000 sztuk w 2019 roku.
Robi to niesamowite wrażenie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że na wyspie mieszka ok. 1 200 000 osób, co daje średnio cztery wafle na osobę!
W ten sposób ten mały wyspiarski kraj stał się trzecim co do wielkości rynkiem bułgarskich wafli po tradycyjnych rynkach dla Bułgarii - po Rumunii i Ukrainie.
Jaki jest powód tego sukcesu? Przede wszystkim jakość produktu, większa ilość kremu, smak musu, może też nietypowy kształt i optymalna cena, no i oczywiście doskonała promocja produktu!
Wszystko to prowadzi do naturalnego wzrostu dystrybucji w ciągu roku o 29% w nowoczesnych sieciach handlowych na Mauritiusie oraz o 25% w całej sieci detalicznej.
Nawet pandemia, która mocno uderzyła w biznes turystyczny, stanowiący prawie 10% PKB wyspy, nie powstrzymała rozwoju My Motto, które utrzymuje wiodącą pozycję na rynku.
Mauritius to nie jedyny rynek zbytu. Liczba krajów, w których z powodzeniem sprzedaje się My Motto, jest naprawdę imponująca. To 38 krajów na całym świecie.
My Motto odnosi sukcesy zarówno na wysoce konkurencyjnych i rozwiniętych rynkach Starej Europy, w tym w Wielkiej Brytanii, Francji i Niemczech, jak i w bardzo obiecujących krajach Ameryki Łacińskiej, takich jak Chile, Meksyk, Kolumbia, Portoryko i Kostaryka.
Jest dobrze przyjmowany zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i na mało znanych dla bułgarskich produktów rynkach towarowych, takich jak Jordania czy Malezja.
A Ty znasz bułgarskie wafle My Motto? W Polsce też są dostępne. Znaleźliśmy reklamy My Motto m.in. w Leclerc i Selgrosie.
Skosztuj i podziel się opinią. Mamy nadzieję, że też pokochasz ich smak.
Autor: Przyblizamybulgarie
Napisz komentarz
FB: 27-01-2
23:20 05 Luty, 2022
|
zaintrygowaliście mnie, poszukam,w Bułgarii niestety nie widziałam
|
FB: 27-01-1
23:19 05 Luty, 2022
|
Też w Bg nie wpadł mi w ręce, za to w Pl z tej strony można zamówić: https://www.idelikatesy24.pl/pl/searchquery/Motto/1/phot/5…
|
Wydarzenia
Ludzie
Inne