Alieno - bułgarski samochód przyszłości

19 Sierpień, 2024, 07:30

Alieno to hipersamochód, szybki samochód sportowy z napędem elektrycznym, który skonstruował bułgarski inżynier ze wsi Slashten (Slashten) w południowo-zachodniej Bułgarii, jako spełnienie swoich marzeń.

Prezentacja Alieno

Marzenia są wszędzie. Ale dla każdego z nas są one inne. Marzenie Ahmeda Merczewa zrodziło się wiele lat temu w jego rodzinnej wiosce Slaszten w zachodnich Rodopach, w miejscu, gdzie jeszcze kilkadziesiąt lat temu na granicy z Grecją znajdował się płot i hektary pól tytoniowych.

Ahmed od dzieciństwa marzył o zbudowaniu własnego hipersamochodu. Teraz spełnił swoje marzenie. We wrześniu zaprezentuje pierwszy prototyp elektrycznego supersamochodu zaprojektowanego i wyprodukowanego w Bułgarii.

Ale wydarzenie nie będzie miało miejsca ani w Sofii ani w żadnym innym dużym mieście w Bułgarii. Ten wyjątkowy super samochód wyglądający niczym z filmów Science Fiction będzie można zobaczyć w wiosce Slaszten i będzie się nazywać Alieno.

Potrzeba matką wynalazków

Wszystko zaczęło się w 2015 roku. Jego biznesy w tym okresie, a zawodowo zajmuje się robotyką i elektroniką, rozwijały się całkiem nieźle i zaczął myśleć o zakupie samochodu sportowego. A ponieważ jest fanem Lamborghini, poszukiwał auta w stylistyce tej marki, ale z napędem elektrycznym i okazało się, że takiego samochodu nie ma na rynku. I tak narodził się pomysł.

Alieno, jak twierdzi jego twórca, jest portalem do przyszłości, gdyż łączy w sobie najbardziej zaawansowane technologie, które docelowo trafią do masowej produkcji za jakieś 10-15 lat. Samochód wyróżnia się także designem – ostry, agresywny i wygląda jak pozaziemski robot. Stąd wzięła się nazwa Alieno – „pozaziemski” na kołach, który potrafi osiągnąć prędkość do 400 kilometrów na godzinę.

Projekt jest realizowany wyłącznie z funduszów własnych Ahmeda i jego 4-5 partnerów. Nie wykorzystali oni ani grosza ze środków państwowych i europejskich.

Młody wynalazca kupił starą placówkę graniczną w sąsiedniej wiosce Tuchowiszta (Tuhovishta), którą zamienił w nowoczesną fabrykę samochodów i centrum rozwoju elektrycznych supersamochodów w Bułgarii.

Nie będzie to jednak produkcja masowa, a butikowa. Wygląda nieziemsko, prawda?

Autor: Przyblizamybulgarie

Napisz komentarz