Jacy są Bułgarzy

Niegrzeczni, nieco powściągliwi czy uśmiechnięci i pomocni – jak postrzegają nas obcokrajowcy?
 
Każdy naród ma swoje cechy charakterystyczne. O Włochach i Hiszpanach mówi się, że to ludzie bardzo ciepli i serdeczni, natomiast Skandynawów określa się często jako ludzi zimnych i pozbawionych emocji.

Co sądzą o nas obcokrajowcy?

A jacy jesteśmy my, Bułgarzy i jak postrzegają nas turyści, którzy w ostatnich latach dość aktywnie odwiedzają nie tylko nadmorskie kurorty, ale podróżują także dalej w głąb kraju, do mniejszych miejscowości?
 
Ciekawostką jest to, że stosunkowo duża liczba podróżnych przybywa do Bułgarii z lekkim zaniepokojeniem, ponieważ krążą plotki, że Bułgarzy marszczą brwi i są wiecznie źli. Prawdopodobnie wynika to z legend o bałkańskim temperamencie, a także z niektórych badań przeprowadzonych w ostatnich latach, które przedstawiają Bułgarów jako „najnieszczęśliwszy naród w Europie”. Nie można też zaprzeczyć, że istnieje różnica w etykiecie społecznej, zwłaszcza w porównaniu z kulturą zachodnią.

Zabiegani i zamyśleni

Prawda jest taka, że większość Bułgarów nie uśmiecha się do nieznajomych na ulicy, idzie pośpiesznie, każdy pogrążony w swoich myślach. A ponieważ obcokrajowcy nie mówią w naszym rodzimym języku, polegają na ekspresji i mowie ciała, dlatego odnoszą wrażenie, że jesteśmy bardziej źli i niemili.

Życzliwi i pomocni

Możemy jednak śmiało zapewnić, że obcokrajowców traktujemy niezwykle przyjaźnie i życzliwie. Możesz być pewien, że większość osób, które spotkasz na ulicy, spróbuje odpowiedzieć na wszystkie Twoje pytania, chętnie wskaże Ci drogę jeśli czegoś szukasz i postara Ci się pomóc.

Znajomość angielskiego

Większość obcokrajowców zaskakuje biegła znajomość języka angielskiego, szczególnie w dużych miastach i wśród młodego pokolenia, które rozmawia po angielsku swobodnie na każdy temat i nie ma problemu z dogadaniem się z zupełnie obcymi osobami i nawiązaniem przyjaźni.

Nierzadko pod koniec wieczoru, zanim się obejrzysz, będziesz siedzieć już z miejscowymi przy wspólnym stole, a wszyscy będą opowiadać śmieszne historie i anegdoty. W dużych miejscowościach często są restauracje, które są znane z tego, że regularnie odwiedzają je duże grupy Bułgarów, emigrantów i turystów, gdzie ciekawa rozmowa i obcowanie z różnymi kulturami i zwyczajami są gwarantowane!

Powściągliwi i nieco skryci

Tutaj jednak pojawia się pewna konkretna różnica, a mianowicie – Bułgarzy rzadko dzielą się z nieznajomymi zbyt osobistymi informacjami na swój temat. I chociaż niektóre narody nie mają problemów, aby rozmawiać o emocjach w swoim życiu, miłościach, rozwodach i tym podobnych, zdaniem większości obcokrajowców, podczas pierwszej rozmowy Bułgarzy nie czują się tak swobodnie, aby rozmawiać o uczuciach i życiu osobistym. W takich sytuacjach, na tle innych narodów, wydają się raczej powściągliwi.

Gościnni

Jeśli wybierasz się w głąb kraju, do małych miasteczek, możesz być pewien, że natkniesz się na wiele przykładów bułgarskiej gościnności. Możesz być zaproszony do domu lub poczęstowany domową rakiją czy też dostaniesz na drogę torbą jabłek z ogrodu. Nie każdy będzie znać języki obce, będziesz musiał polegać na mimice i gestach, ale polski i bułgarski to języki słowiańskie więc z dogadaniem się przy odrobinie chęci, nie ma żadnego problemu.

Bywa i tak

Przykro to przyznać, ale sporo turystów narzeka, że urzędnicy to inna „rasa”, że są dość nieprzydatni, niechętni do pomocy, a nawet niemili. Podróżni napotykają trudności na dworcach kolejowych i autobusowych, a nawet w punktach informacyjnych. Dlatego warto poszukać najpierw informacji w Internecie, a dopiero potem skorzystać z kontaktu na żywo. Czasami jest to po prostu bariera językowa, bo niektórzy pracownicy to starsze pokolenie, które nie mówi biegle po angielsku. Warto więc przed wyjazdem, nie tylko do Bułgarii, ale gdziekolwiek, nauczyć się kilku podstawowych zwrotów w odpowiednim języku i podejść do tematu z uśmiechem.
 
Życzliwość, cierpliwość i uśmiech działają cuda!
Przekonaj się!



Autor: Przyblizamybulgarie
Napisz komentarz