Warna - pomnik, symbol minionej epoki
20 Lipiec, 2022,
05:30
Pomnik zapomnianej przyjaźni – symbol minionej epoki.
Przy wyjeździe z Warny
Wyjeżdżając już prawie z Warny i udając się w kierunku Złotych Piasków, widzimy górujący nad miastem, po lewej stronie pomnik. Nie ma grupy, w której nie padłoby pytanie co to za pomnik.
To największy w Warnie pomnik - Park - Pomnik Przyjaźni Bułgarsko-Radzieckiej. Absolutne ucieleśnienie architektury socjalistycznej.
Wybudowany na kopcu Turna Tepe, jednym z najwyżej położonych miejsc w mieście, na wysokości 110 m n.p.m, widoczny jest z daleka.
Turna Tepe
Wzgórze odegrało ważną rolę w historii Warny. Podczas wojny rosyjsko - tureckiej w latach 1828-1829 znajdował się tu rosyjski sztab wojskowy, który dowodził bitwą o wyzwolenie Warny, co ostatecznie nastąpiło 29 września 1828 r. Później przez około rok Warna znajdowała się pod panowaniem rosyjskim.
Na wzgórzu znajdowała się wspólna mogiła, tych którzy polegli w walce z faszyzmem i kapitalizmem. Dnia 7 września 1958 roku bez wielkiego rozgłosu ich kości zostały jednak przeniesione do nowego Panteonu w Parku Morskim.
Od projektu po budowę
Wtedy też zrodził się już pomysł budowy pomnika Armii Radzieckiej. 8 maja 1958 roku odbył się pierwszy konkurs na jego projekt. Nieudany. Podobnie jak kilka kolejnych.
Dopiero jesienią 1973 roku został zatwierdzony projekt autorstwa warneńskich rzeźbiarzy - Jewgienija Baramowa, Aloszy Kafedżijskiego i Kamena Goranowa.
Budowę rozpoczęto 4 listopada 1974 r., trwała około 7 miesięcy i brało w niej udział blisko 30 tys. ochotników.
Pomnik jest wysoki na 23 m, szeroki na 48 m, a na jego budowę użyto 10 000 ton betonu.
Tajemnice ukryte pod pomnikiem
Równolegle z budową pomnika trwała budowa pod nim tajnego bunkra, który mógłby pomieścić ponad 1000 osób. Nie wiadomo dokładnie jaką miał powierzchnię, ani ile pięter, ale uważa się, że są jeszcze co najmniej dwa poziomy w dół.
Były też tunele ewakuacyjne, które łączyły pomnik ze schronami przeciwbombowymi pod innymi strategicznymi budynkami w mieście, Panteonem i Parkiem Morskim.
Przypuszcza się, że schron miał pełnić również funkcję podziemnego szpitala i był wyposażony w nowoczesny sprzęt medyczny, izolatki, pomieszczenia sanitarne, a nawet kostnicę.
O pomniku
Taras, na którym postawiono pomnik ma powierzchnię 400 m², a pośrodku łuku płonął wieczny ogień. Sylwetka pomnika przypomina rozpostarte skrzydła ptaka, na których umieszczono 7 figur o wysokości 11,5 m.
Na lewym skrzydle są przedstawione kobiety (3), które kwiatami, chlebem i solą witają radzieckich żołnierzy (4) z bronią na ramionach, przedstawionych na prawym skrzydle pomnika. Skrzydła są puste w środku i znajdowały się w nich reprezentacyjne sale.
Na wzgórzu, na którym jest pomnik, posadzono ponad 10 000 drzew i 11 440 krzewów symbolizujących poległych w walce o wolność żołnierzy radzieckich, a aby zapewnić roślinom odpowiednie warunki, zadbano nawet o specjalny system nawadniający.
Od podstawy wzgórza na szczyt poprowadzono schody, 301 stopni, nazywane Schodami Zwycięzców. Pośrodku schodów posadzono dwie srebrne sosny, symbolizujące przyjaźń bułgarsko-radziecką. Dziś pozostała tylko jedna, a na miejscu drugiej posadzono jodłę.
Na dekoracyjnej 22-metrowej ścianie umieszczono napisy z brązu opowiadające o historycznych więzach między narodem radzieckim i bułgarskim.
W wejściu do pomnika umieszczono ważące 3,5 tony drzwi z brązu, a nad wejściem napis w litym brązie: „Przyjaźń od wieków na wieki”.
Od otwarcia do zamknięcia
Uroczyste otwarcie pomnika miało miejsce 13 listopada 1978 roku. Wieczorami 180 reflektorów oświetlało pomnik, który można było zobaczyć nawet z morza, a w czasie ważnych świąt i uroczystości z potężnych głośników rozbrzmiewał sowiecki hymn.
Pomnik funkcjonował do listopada 1989 roku, kiedy to wraz z upadkiem reżimu socjalistycznego utracił swoje symboliczne znaczenie. Wtedy też wypłacono ostatnią pensję ostatnim pracownikom - przewodniczce i ochronie.
Faktem jest, że w ciągu 11 lat funkcjonowania pomnika nigdy nie znalazł on swojego miejsca w życiu publicznym Warny. Nie ma bowiem wydarzenia, które łączyłoby miasto z armią sowiecką. Być może losy pomnika potoczyłyby się inaczej, gdyby został poświęcony przyjaźni bułgarsko-rosyjskiej. Ale polityka nie zawsze jest dalekowzroczna.
Obecnie
Z biegiem lat zniknęły brązowe drzwi, zgasł wieczny ogień, wejście do pomnika zostało zamurowane, ponad 180 reflektorów przestało świecić, a głośniki zamilkły na zawsze.
Reprezentacyjne niegdyś wewnątrz pomnika sale zaczęły przypominać ponure katakumby zamieszkane przez bezdomnych i przedstawicieli alternatywnej młodzieży.
Podziemne tunele zostały częściowo zniszczone, częściowo zalane, a te, które przetrwały przyciągają miłośników podziemnych przygód, którzy znajdują sposób by się tu jakoś dostać, mimo iż jest to niezwykle ryzykowne i niebezpieczne.
Jak w Królu Lwie
Widok z tego miejsca nadal jest jednak cudowny, choć dziś coraz bardziej przysłaniają go budynki.
Pamiętam przeczytaną kiedyś historię. Dziadek zabrał tam swoją małą wnuczkę. Dziewczynka spojrzała w dół i zapytała "Wow! To wszystko to Bułgaria?".
Ja też uwielbiałam to miejsce. Spokój, cisza, kwiaty, majestatyczne i eleganckie schody i widoki zapierające dech w piersiach.
A teraz? Śmieci, jakieś bazgroły. To wszystko odstrasza. Zdecydowanie lepiej prezentuje się z daleka.
Największe flagi
U podnóża wzgórza, na którym wznosi się pomnik, znajdują się największe flagi w Europie - Bułgarii i Unii Europejskiej. Każda o powierzchni 279,5 m². Umieszczone na imponującej 52,6 m konstrukcji, najwyższej w Europie, powiewają w tym miejscu od 25 czerwca 2009 roku, na cześć przystąpienia Bułgarii do Unii Europejskiej.
Podobne maszty z flagami Bułgarii i Unii Europejskiej znajdują się na kilku innych ważnych przejściach granicznych w Bułgarii, ale w Warnie są najwyższe maszty i największe flagi.
Jaki los czeka pomnik?
Czy jest jeszcze nadzieja, aby ten ogromny i wciąż imponujący zabytek został wskrzeszony i odnowiony? Szczerze wątpię, zwłaszcza w świetle ostatnich wydarzeń, ale w 2013 roku dwóch studentów architektury z Wolnego Uniwersytetu w Warnie „Czernorizec Hrabar” stworzyło projekt rekonstrukcji pomnika pod nazwą „Archiwum Wspomnień”, z zamiarem przekształcenia pomnika w muzeum.
Ale póki co stoi dziś smutny, majestatyczny, zniszczony, relikt przeszłości.
Autor: Przyblizamybulgarie
Napisz komentarz
Wydarzenia
Ludzie
Inne